26Sep

LPCM nie zawsze jest równy strumieniowi bitów

Logo TrueHD i DTS-HD

Jest to ciągła debata na niektórych forach i nie bez powodu. Podstawowe pytanie brzmi: gdzie należy dekodować bezstratny dźwięk? W odtwarzaczach DVD prawie zawsze dekodujemy skompresowany dźwięk w amplitunerze A/V, ale jeśli chodzi o funkcje Blu-ray, takie jak Bonus View, istnieje co najmniej jeden konkretny powód, aby dekodować w odtwarzaczu.

To naprawdę zależy od twojego systemu. Jeśli masz w odtwarzaczu świetny amplituner A/V i świetny dekoder, to miejsce dekodowania nie powinno mieć znaczenia. Jednak twierdzenie, że LPCM jest zawsze równe strumieniowi bitów, jest po prostu błędne. Jasne, dekoder musi doskonale dekodować, aby uzyskać certyfikat i otrzymać naklejkę na pudełku, ale tak nie jest oznacza, że ​​obwody analogowe odtwarzacza (jeśli używasz wyjść analogowych) lub układ HDMI nie psują tego po fakt. Nie oznacza to również, że Twój amplituner A/V traktuje dźwięk LPCM tak samo, jak dźwięk dekodowany wewnętrznie. Niektórzy uważają, że głupio jest znajdować satysfakcję w widoku małego logo na amplitunerze A/V zapalającego się podczas odbioru DTS-HD, ale pewnym pocieszeniem jest świadomość, że sygnał przynajmniej dotarł do amplitunera A/V, zanim został zepsuty w górę. I spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli nie można ufać, że Twój amplituner A/V będzie prawidłowo obsługiwał dźwięk, czy naprawdę ma znaczenie, jaki odbiera sygnał?

Krótko mówiąc, „to zależy”, co oznacza, że ​​wszystko sprowadza się do Twojego sprzętu i Twoich preferencji. Uważamy, że dobrym pomysłem jest wybranie sprzętu, który oferuje wiele opcji, dzięki czemu możesz sam znaleźć najlepszą kombinację. Chociaż przyznajemy, że 90 procent nawet najbardziej elitarnych snobów HD nie widzi różnicy, ale od kiedy to powstrzymuje nas od obsesji na punkcie ostatecznej konfiguracji?