23Aug

Jeździłem autonomiczną ciężarówką dostawczą z odległości 2200 mil

Przy całej tej rozmowie 5Gtelefony na MWC w tym tygodniu łatwo zapomnieć o praktycznych zastosowaniach dla społeczeństwa, przedsiębiorstw i nie tylko. Zastosowania w różnych branżach są prezentowane w Barcelonie, a jednym z najciekawszych jest z Einride’a. Szwedzka firma trafiła już na pierwsze strony gazet T-pod autonomiczny i całkowicie elektryczny samochód dostawczy. Einride później ujawnił dziennik T, wersja T-Poda, ale jak sama nazwa wskazuje, model przeznaczony do logowania. Tutaj, w Barcelonie, firma po raz pierwszy prezentuje nową konfigurację: system, który pozwala komuś sterować ciężarówką T-pod zdalnie przez 5G. W tym konkretnym przypadku z odległości ponad tysiąca mil.

Galeria: Napęd Einride T-Pod przez 5G | 10 zdjęć

  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
  • Jazda próbna Einride przez 5G
/10

Nie martw się, T-pod znajdował się bezpiecznie z dala od dróg publicznych. Firma zorganizowała minikurs w AstaZero, ośrodku testowym niedaleko Göteborga w Szwecji. Krótka pętla i ograniczone prędkości do 8 km/h lub nieco poniżej 5 mil na godzinę z łatwością pozwalały zachować kontrolę. W Einride na miejscu znajdował się także personel, który pomagał monitorować fale początkujących kierowców ciężarówek za kierownicą, a ja miałem też w pobliżu kogoś w Hiszpanii, kto dbał o to, abym utrzymał się między wierszami.

Fotel kierowcy wyglądał jak coś, na czym można się bawić Forza. Zasadniczo było siedzenie w stylu wyścigowym z gotowymi do gry pedałami i kierownicą. Z przodu grupa sześciu wyświetlaczy zapewniła mi szeroki widok, taki, jaki można zobaczyć za przednią szybą ciężarówki. Należy pamiętać, że T-pod nie ma kabiny, więc jego sześć kamer jest niezbędnych do zdalnego monitorowania. Rzeczywiście, wszystko to jest wyświetlane na wyświetlaczach, łącznie z widokami z lusterek bocznych i trzema kamerami oferującymi różne kąty za pojazdem. Okazało się to bezcenne, ponieważ na krótkim torze znajdował się znak stopu i strefa robót budowlanych, z którymi trzeba było się zmierzyć.

Einride

Mimo że T-pod jest w pełni autonomiczny, prawo nadal wymaga nadzoru człowieka. Celem jest ostateczne wykorzystanie takiej konfiguracji zdalnego sterowania dla jednego kierowcy do monitorowania całej floty ciężarówek – być może do 10 jednocześnie. Wersja demonstracyjna w Barcelonie działała na sieci 5G firmy Ericsson, która dzięki zwiększonym prędkościom oferuje wyjątkowo niskie opóźnienia. Przecież nie chcesz, aby opóźnienie było problemem, gdy prowadzisz wielotonową ciężarówkę z daleka. Jeśli na przykład T-pod zbliżał się do strefy prac na drodze, zdalny kierowca mógłby przejąć kontrolę, pilotować ciężarówkę wokół zagrożenia, a następnie pozostawić ją, aby samodzielnie pokonała resztę trasy.

Pojazdy autonomiczne, takie jak T-Pod firmy Einride, prawdopodobnie odegrają ogromną rolę w przyszłości logistyki spedycyjnej. Możliwość i niezawodność zdalnego sterowania nimi odgrywają kluczową rolę w wprowadzeniu tych pojazdów na drogi. Chociaż było to tylko demo na MWC, wydaje się, że Einride i Ericsson są na dobrej drodze do znalezienia wykonalnego rozwiązania.

Einride
T-Pod Einride'a na poligonie AstaZero w Szwecji podczas MWC