Najnowszy wyciek sugeruje, że Nokia EOS będzie miała aparat 41 MP, dostrzeżono także możliwy wariant metalowy (zaktualizowano)

Musimy przyznać, że początkowo nie byliśmy zbyt pewni powyższych rzekomych zdjęć szpiegowskich plotek Nokii EOS-a smartfonie, ale po rozmowie z przeciekaczem z Sina Weibo uważamy, że już to rozpracowaliśmy. Po pierwsze, są tu dwie części: pozbawiona farby osłona aparatu, na której widnieje teraz napis „41 MEGA PIXEL” – ta sama rozdzielczość aparatu, co na 808 PureView -- zamiast "XX MEGA piksel” i metalową obudowę telefonu EOS. Ale ten ostatni (na zdjęciu pośrodku i po prawej) wygląda nieco inaczej niż inne przecieki, do których dotarliśmy na razie w poprzek: guzek jest wyraźnie mniejszy, a dziurki w środku nie pasują do tych na pokrywie płyta. Jeśli przyjrzysz się jeszcze bliżej, otwór na coś, co wydaje się być gniazdem SIM na górze, znajduje się teraz po drugiej stronie gniazda.

Sądząc po jego przeszłości i dotychczasowych osiągnięciach (twierdzi, że ujawnił także plik czerwone zdjęcia fabryczne EOS), mamy powody wierzyć, że ten przeciekacz rzeczywiście ma dobre źródło w fabryce. Stąd nasze dwa założenia: albo to podwozie jest wczesną próbką inżynieryjną, albo jest to metaliczny wariant plastikowego EOS-a. Wiesz, jak to, co

Lumię 925 jest do Lumię 920. Obiecano nam, że w nadchodzących dniach dodamy jeszcze kilka zdjęć i mamy nadzieję, że rozwiążą one więcej tajemnic, zanim Nokia wypuści kota z worka w następnym miesiącu.

Aktualizacja: Ten sam przeciekacz opublikował dziś kolejne zdjęcie Sinę Weibo (wymagane logowanie), tym razem przedstawiająca wcześniejszą wersję osłony aparatu pomalowaną na dwa kolory: srebrny i czarny. Obraz osadzony po przerwie.